Jak firmy rodzinne radzą sobie w dobie kryzysu?

Na początku należy przybliżyć, co to są firmy rodzinne. Wg definicji przyjętej przez Inicjatywę Firm Rodzinnych firma rodzinna to:

„Przedsiębiorstwo o dowolnej formie prawnej lub osoba prowadząca działalność gospodarczą, którego kapitał w całości lub w decydującej części znajduje się w posiadaniu rodziny, przynajmniej jeden jej członek wywiera decydujący wpływ na kierownictwo lub sam sprawuje funkcję kierowniczą z zamiarem trwałego utrzymania przedsięwzięcia w rękach rodziny.”

Jak duży wpływ mają właśnie firmy rodzinne na rozwój gospodarczy naszego kraju?

Firmy rodzinne są kołem napędowym dla naszej gospodarki, gdyż tworzą około 1/5 naszego PKD. Należy też położyć nacisk, że te przedsiębiorstwa prowadzą członkowie jednej lub kilku rodzin, co często przekłada się na ich oddziaływanie społeczne w znaczeniu lokalnego środowiska. Mówimy tu o bezpośrednim wpływie, takim jak przekazywanie środków dla lokalnej społeczności, czy też inne akcje charytatywne prowadzone przez takie podmioty. Firmy rodzinne są często mocno zakorzenione na terenie, na którym mieszkają i jednocześnie prowadzą biznesy, co przekłada się na ich, niewykorzystywaną medialnie, filantropię.  

Według wielu źródeł prowadzonych badań, firmy rodzinne, zdecydowanie lepiej radzą sobie w sytuacjach kryzysowych, z brakiem stabilizacji lub brakiem przewidywalności rynku w stosunku do firm tzw. nierodzinnych. Od razu nasuwa się pytanie: z czego to wynika? Czemu zawdzięczają takie podejście ochronne?

Na podstawie prowadzonych bezpośrednich rozmów z firmami rodzinnymi, można zauważyć kilka ważnych czynników, na które zwracają uwagę w sytuacjach kryzysowych:

1. gospodarne zarządzanie pieniędzmi, czyli nacisk na racjonalne wydawanie pieniędzy;

2. wysoka ostrożność w podejmowaniu decyzji finansowych dotyczących zakupów, czyli przemyślane zakupy potrzebnego asortymentu;

3. mocniejszy nacisk na sprzedaż i budowanie relacji z klientami;

4. kierowanie pracowników na urlopy w celu uniknięcia zwolnień, co wynika z faktu, że wielu zatrudnionych pracowników pracuje w tych firmach od lat, co skutkuje zrodzeniem się silnych relacji;

5. szybka decyzja w temacie przekierowania pracowników do pracy zdalnej;

6. otwarcie się na przebranżowienie i rozwój nowych biznesów przy wykorzystaniu kapitału ludzkiego zatrudnionego w spółce.

Jest to kilka czynników, dzięki którym firmy rodzinne podkreślały sukces w przetrwaniu na rynku gospodarczym. Kolejnymi czynnikami było zaufanie do zatrudnionej załogi oraz zrozumienie w komunikacji, co do wyjątkowej dla wszystkich sytuacji na rynku – w kontekście prowadzenia biznesu, jak i zdrowia.

Ponadto należy podkreślić czynnik ludzki, czyli konsekwencje w dążeniu do celu przedsiębiorcy, umiejętność radzenia sobie w trudnych i nieprzewidywalnych warunkach oraz wiara w umiejętności i kompetencje zespołu. Nie poddawanie się.

Niestety jednak były i takie firmy, które sobie kompletnie nie poradziły w tej trudnej sytuacji i zniknęły z rynku, co jest niewątpliwą stratą dla naszej gospodarki.  

Agata Hagno

Prezes Zarządu DPM