Pokolenie Z na covidowskim rynku pracy

Każde pokolenie wchodzące na rynek pracy ma swoje oczekiwania względem pracodawcy i warunków zatrudnienia. Większość z nas ma pełną świadomość konsekwencji pandemii i tym samym jej wpływu na rynek pracy.

Młodzi ludzie, bez doświadczenia, nie pamiętają już roku 2008 i kolejnych lat kryzysu. Świadomie obserwują rynek od 5-6 lat z perspektywy lat dobrych, tzw. tłustych. Jak każde pokolenia mają swoje oczekiwania względem rynku pracy.  

W pierwszej kolejności oczekują stabilności zatrudnienia, czyli trwałości pozostania w jednym miejscu i pewności w kwestii wynagrodzenia. Kolejnym jest możliwości realizacji ich pasji i zainteresowań w miejscu pracy. Tutaj należy pamiętać, że jest to pokolenie, które inaczej niż dotychczas powinniśmy motywować. Część z nich tak naprawdę w pierwszym miejscu pracy uświadamia sobie czy jest to praca, jaką chcieli wykonywać, dająca im satysfakcję. Ważnym dla nich jest dobra atmosfera w miejscu pracy oraz sens pracy. Pokolenie Z stawia również na autorytety w pracy, czyli oczekują szefa, który ma dużą wiedzę oraz cieszy się dobrą opinią wśród pracowników, co nie oznacza, że jest tylko miły i sympatyczny, ale również wymagający. Jest to pokolenie cyfrowe, dla którego transparentność wynagrodzeń oraz opinie o pracodawcy mają duże znaczenie. Ponadto wynagrodzenie oraz możliwość podnoszenia kwalifikacji to oczekiwania, które przed pandemią miały również znaczenie dla młodych i nadal mają. Ważnym aspektem jest również system wartości, którym kierują się młodzi na rynku pracy. Coraz częściej pytają, jaki system wartości wyznaje dana organizacja.

Agata Hagno, Prezes Zarządu DPM